A co z katolickimi cudami?
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 26 mar 2018, 11:14
- wyznanie: Kościół Katolicki
- Gender:
- Kontaktowanie:
A co z katolickimi cudami?
Postanowiłem założyć niniejszy temat ponieważ ostatnimy czasem staram się rozwikłać problem katolickich cudów i objawień. Od razu zaznaczam, że nauki przyrodnicze nie należą do moich zainteresowań więc w dużej mierze moja wiara opiera się na cudach. W KK jest najwięcej i najbardziej spektakularnych cudów z tego co się zorientowałem. I tu powstaje moja wątpliwość co do protestantyzmu. Jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie ze wszystkie katolickie cuda i objawienia są dziełami szatana lub że można to wszystko wytłumaczyć naukowo. Jednak moja tendencja do dzielenia przysłowiowego włosa na czworo sprawia że jeszcze nie zdecydowałem się na spowiedz i na powrót do KK. Być może wasze wpisy pod tym tematem dadzą jakiś nowy trop w rozpoznaniu prawdziwego chrześcijaństwa.
-
- Posty: 54
- Rejestracja: 08 lis 2019, 15:52
- wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: A co z katolickimi cudami?
Moim zdaniem liczba cudów nie decyduje o tym czy dany odłam chrześcijaństwa jest "prawdziwy".
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: A co z katolickimi cudami?
Myślę, że powinieneś poszukać w Słowie Bożym czym jest wiara, na czym jest oparta, jaka jest jej istota jak i w co (w kogo) należy wierzyć. W Biblii znajdujemy myśl:Marcinw pisze:... w dużej mierze moja wiara opiera się na cudach..
Rz 10:17 Wiara tedy jest ze słuchania, a słuchanie przez Słowo Chrystusowe.
Nie ma idei, że wiara bierze się z cudów, natomiast jest nauka biblijna, która mówi że Słowo zostało potwierdzone przez cuda i znaki.
List do Hebrajczyków 2:1 Dlatego musimy tym baczniejszą zwracać uwagę na to, co słyszeliśmy, abyśmy czasem nie zboczyli z drogi.
2 Bo jeśli słowo wypowiedziane przez aniołów było nienaruszalne, a wszelkie przestępstwo i nieposłuszeństwo spotkało się ze słuszną odpłatą,
3 To jakże my ujdziemy cało, jeżeli zlekceważymy tak wielkie zbawienie? Najpierw było ono zwiastowane przez Pana, potem potwierdzone nam przez tych, którzy słyszeli,4 A Bóg poręczył je również znakami i cudami, i różnorodnymi niezwykłymi czynami oraz darami Ducha Świętego według swojej woli.
To co mogę ci polecić to Słowo które zachęca:
Dzieje Apostolskie 16:31 A oni rzekli: Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom.
Nie przez cuda ale przez wiarę jesteśmy zbawieni.
Jedyną metodę jaką mogę ci polecić to poznawanie Pana Jezusa przez Słowo Boże - Biblię. Jeśli samemu trudno ci zrealizować studiowanie Słowa to proponuję abyś zadawał pytania na forum, a nawet możemy wspólnie na forum studiować Słowo zaczynając od najważniejszych tematów; wystarczy że wyrazisz wolę studiowania Słowa.Marcinw pisze: Być może wasze wpisy pod tym tematem dadzą jakiś nowy trop w rozpoznaniu prawdziwego chrześcijaństwa.
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
-
- Posty: 439
- Rejestracja: 24 wrz 2017, 15:28
- wyznanie: Brak_denominacji
- O mnie: Najważniejszy dla mnie jest Pan i relacja z Nim: "Będziesz miłował Pana Boga swego całym swoim sercem, całą swoją duszą i całym swoim umysłem." (Mt 22,37).
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: A co z katolickimi cudami?
Marcinw pisze:Postanowiłem założyć niniejszy temat ponieważ ostatnimy czasem staram się rozwikłać problem katolickich cudów i objawień. Od razu zaznaczam, że nauki przyrodnicze nie należą do moich zainteresowań więc w dużej mierze moja wiara opiera się na cudach. W KK jest najwięcej i najbardziej spektakularnych cudów z tego co się zorientowałem. I tu powstaje moja wątpliwość co do protestantyzmu. Jakoś nie jestem w stanie wyobrazić sobie ze wszystkie katolickie cuda i objawienia są dziełami szatana lub że można to wszystko wytłumaczyć naukowo. Jednak moja tendencja do dzielenia przysłowiowego włosa na czworo sprawia że jeszcze nie zdecydowałem się na spowiedz i na powrót do KK. Być może wasze wpisy pod tym tematem dadzą jakiś nowy trop w rozpoznaniu prawdziwego chrześcijaństwa.
A na czym miałby polegać ten "problem"? Czy chodzi o "problem" ilości i spektakularności?
Daleko nie trzeba szukać, wygoogluj np. pastor Leszek Korzeniecki i już na youtube znajdziesz np. o uzdrowieniach jakie dokonuje "protestancki" Kościół . Sam był świadkiem (tak mówił) conajmniej kilkunastu wskrzeszeń dokonanych przez innych nawróconych chrześcijan, których poznał na swojej drodze - czy to by było dość spektakularne?
W Kościele Bożym cuda dzieją się nieustannie i nie są jakoś rozgłaszane na cały świat. Dla mnie Bóg osobiście dokonał conajmniej dwa spektakularne cuda(pomijajac mniejsze) w moim życiu i niekoniecznie musiałyby być spektakularne dla innego chrześcijanina. Więc problemem bym tego nie nazwał, raczej punktem widzenia.
Odnośnie objawień i cudów najlepiej "rozeznawać" je w świetle Słowa Bożego. Pierwszy lepszy przyklad z tzw. objawień "Godzina łaski dla świata" w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP 8 grudnia [ https://adonai.pl/maryja/?id=91 ], w której nawiązuje się też do statuetki/posągu Róży duchownej w Fontanelle w katedrze w Montichiarii, z której płynęły "prawdziwe łzy", gdzie w tym objawieniu m. in. Maryja zapewnia:
(...) Dzięki modlitwie w tej godzinie ześlę wiele łask dla duszy i ciała. Będą masowe nawrócenia. (...)
Wkrótce ludzie poznają wielkość tej Godziny Łaski(...)
W tym dniu ześlę na te wszystkie instytuty religijne, zgromadzenia zakonne i kapłanów, od których doznam czci, bezmiar łask i obdarzę ich wszystkich wielką świętością stanu.(...)
[ pełny tekst objawienia: http://www.8grudnia.rosemaria.pl/sitema ... index.html ]
A Kościół Katolicki naucza:
"Najświętsza ogłasza, że przez sześćdziesiąt minut w roku Niebo staje nad nami otworem, że każdy, kto w tym czasie zamknie trzymany nad głową parasol niewiary, otrzyma od Boga to, co mu najbardziej potrzebne......" [ http://legnica.franciszkanie.biz/parafia/?p=6131 ]
A co mówi Słowo Boże:
"(11) Lecz wierzymy, że przez łaskę Pana Jezusa Chrystusa będziemy zbawieni, tak samo i oni. "(Dz15)
" (22) Jest to sprawiedliwość Boga przez wiarę Jezusa Chrystusa dla wszystkich i na wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy. (23) Wszyscy bowiem zgrzeszyli i są pozbawieni chwały Boga; (24) A zostają usprawiedliwieni darmo, z jego łaski, przez odkupienie, które jest w Jezusie Chrystusie. " (Rz3)
"(2) Dzięki któremu też otrzymaliśmy dostęp przez wiarę do tej łaski, w której trwamy i chlubimy się nadzieją chwały Boga." (Rz5)
"(17) Jeśli bowiem z powodu przestępstwa jednego śmierć zaczęła królować przez jednego, tym bardziej ci, którzy przyjmują obfitość tej łaski i dar sprawiedliwości, będą królować w życiu przez jednego, Jezusa Chrystusa."(Rz5)
"(8) A Bóg ma moc udzielić wam obficie wszelkiej łaski, abyście, mając zawsze wszystkiego pod dostatkiem, obfitowali we wszelki dobry uczynek;" (2Kor9)
" (5) Przeznaczył nas dla siebie, ku usynowieniu przez Jezusa Chrystusa, według upodobania swojej woli; (6) Dla uwielbienia chwały swojej łaski, którą obdarzył nas w umiłowanym; (7) W którym mamy odkupienie przez jego krew, przebaczenie grzechów, według bogactwa jego łaski; (8) Którą nam hojnie okazał we wszelkiej mądrości i roztropności; (9) Oznajmiając nam tajemnicę swojej woli, według swego upodobania, które sam w sobie postanowił; (10) Aby w zarządzeniu pełni czasów wszystko zebrał w jedno w Chrystusie....."(Ef1)
i inne....
Ja czytam w Piśmie całkiem coś przeciwnego. Łaska jest darem tylko i wyłacznie Boga i Jezusa dla ludzi, dostępna 24/7, "według upodobania własnej woli", którą "hojnie nas obdarzył", to była tajemnica którą przed nami odkrył i nikt tą łaską nie dysponuje oprócz niego, nikt nie dostał pośrednictwa w jej rozdawaniu i ani nie ma do niej dostępu w wyznaczaniu czasu obdarowywania, itd. Ani nie ma żadnej innej łaski jaką człowiek mógłby chcieć i potrzebować.
Ciężki byłby los chrześcijanina, gdybyśmy mieli polegać na tym Maryjnym objawienu, że łaskę Boga możemy dostąpić jedynie raz w roku i to przez godzinę.
Pochodzenie niektórych objawień i cudów bardzo łatwo i szybko można rozpoznać w świetle Pisma.
Tak jak KAAN napisał, poznaj Jezusa i Pana osobiście, a najlepszym źródłem do tego jest Jego Słowo.
Re: A co z katolickimi cudami?
Ja z kolei mam takie pytanie. Rozumiem, że chrześcijanom nie jest potrzeba żadna dodatkowa łaska jak ta od Boga, jednak czy biblia całkowicie odrzuca różne objawienia, uzdrowienia itd ? Nie chodzi mi o wykonywanie ewentualnych poleceń płynących z ww objawień lecz potraktowanie tego jako znaki naszych czasów na istnienie Boga. Jak na to najlepiej spojrzeć ?
- KAAN
- Posty: 19934
- Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
- wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
- Gender:
- Kontaktowanie:
Re: A co z katolickimi cudami?
Biblia uczy nas, że całe objawienie mamy w niej i nic nie wolno nam dodawać ani ujmować, a każdy kto to robi jest pod przekleństwem. Wszystko co potrzebne jest do zbawienia, do wzrostu duchowego jest zawarte w Biblii, dlatego każdy wierzący powie że Słowo Boże jest doskonałe, pełne o godne zaufania. Każde objawienie pozabiblijne jest podejrzane i nie powinno być brane pod uwagę przez wierzących, bo z pozabiblijnej nauki biorą się wszelkie odstępstwa, herezje i kulty.artlis552 pisze:Ja z kolei mam takie pytanie. Rozumiem, że chrześcijanom nie jest potrzeba żadna dodatkowa łaska jak ta od Boga, jednak czy biblia całkowicie odrzuca różne objawienia, uzdrowienia itd ? Nie chodzi mi o wykonywanie ewentualnych poleceń płynących z ww objawień lecz potraktowanie tego jako znaki naszych czasów na istnienie Boga. Jak na to najlepiej spojrzeć ?
Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości